Nowe wrogiem starego czyli Fiio X5 kontra Cowon X7

Od czterech lat jestem właścicielem „archaicznego” playerka Cowon X7. W międzyczasie przez moje ręce przeszły iPod Classic, Colorfly C4 Pro, AK100, AK120 oraz Cowon P1 Plenue. A ostatnio do odsłuchów trafił Fiio X5, o którym już tyle napisano, że nie ma co się nad nim tutaj rozwodzić. Dodam tylko, że egzemplarz, który trafił do mnie do odsłuchów ma najnowszy FW czyli 2.4. Ktoś może zadać pytanie, dlaczego do tej pory mam jeszcze tego starego Cowona. Ano ma jedną cechę, której nie posiada żaden z tych w większości nowych playerków – SUPER ŻYWOTNY akumulator i dysk o pojemności 160 GB, co znakomicie sprawdza się w długich podróżach 🙂 Ale przejdźmy do rzeczy, czyli do różnic brzmieniowych. Testowałem na różnych słuchawkach: – Takstar HD6000 – Beyerdynamic DT 990 Premium Edition 32 Ohm – Audio Technica ATH-M50X – Ultrasone Edition 5 Ltd X5 jest lepszy tylko w jednym aspekcie, co nie dla każdego musi być takie oczywiste do końca. Ma cieplejszą i bogatszą średnicę, ale nie tak rozdzielczą jak X7. A w pozostałych kwestiach takich jak góra, rozdzielczość, głębia, przestrzeń, kontrola basu i jego jakość zdecydowanie dominuje „stary” X7. Ale gdybym miał wybrać pomiędzy X7 i X5, to wskazałbym jednoznacznie na produkt Cowona. Fiio jest zbyt ciepłym grajkiem, nieco nużącym przy dłuższym odsłuchu. No to tyle – nie wszystko co nowe to mistrzostwo świata. Fiio musi jeszcze trochę popracować nad swoimi przenośnymi grajkami 😉

13 uwag do wpisu “Nowe wrogiem starego czyli Fiio X5 kontra Cowon X7

  1. HM-601 wygrywał dźwiękowo z X5 ale już funkcjonalnie, pojemnością czy oprogramowaniem zdecydowanie przegrywa. Wracając do X5, masz rację, nawet zmieniając oprogramowanie On jest ciepły ale też zbity, scena jest dosyć wyraźnie określona i czasem robi sie za ciasno. Dlatego wróciłem do kanapek i tak już zostanie.

    Polubienie

  2. Nawiązując do tytułu – mam 4 pary słuchawek vintage – 20, 30 letnich – i albo nawiązują wyrównany bój z nowymi typu k7XX , hehe, czy dt880 250 ohm, albo i są od nich lepsze – słuchane łeb w łeb – 😀 a „stary” player touch 4 wygrał u mnie z nowym touch 5 – efektem mam dwie t4 , a synek ma t5, który w grach się lepiej sprawdza 😀 ostatnim zaskoczeniem był mikroforum608, którtego nabyłem za 100 PLN, a który pędzi mi te vintage słuchawki wysokoohmowe nie gorzej, niż klon lehmana rzeźnicki za 1200 PLN 😀 rok temu nabyty. Możliwe, że klon lepiej za to gra z nowymi słuchawkami, nie porównywałem.
    Stare je jare !

    Polubienie

      1. A ja sobie właśnie słucham znakomitych mission 64i pod przyzwoitym marantzem 5003 – prosto z IPada mini i do tego bezprzewodowo ( Apple TV – taishan) – i się śmieję , tym bardziej, że w pokoju obok sa-300se z diamond 9.5 tańczy pod tym samym iPadem czy też taczką 4 – wpietych we wzmak kablem ”złoty Jim” 😀 , pod touch4 wybitnie dobrze solo grają Grado sr60e , shp9500 czy k551 też solo mogą lecieć, a w kanapce z Ican ifi nano z kablem csmk2 FORZA pogardzana taczka wybitnie pędzi mi jasne słuchawki typu dt880 czy srh1440, zreszta te akurat prosto z niej grają już piknie, zresztą ta kanapka z t4 pędzi wszystko łącznie z ortho t40rp czy vintage 600 ohm.
        Konkludująć, choć mam trzy cd i 600 płyt, wolę Flaki z Wimpa prosto z taczki czy na trzy duże , czy na małe wzmaczki 😀

        Polubienie

  3. Manu, jak Ci gra dobrze, to… dobrze. Wg mnie, Apple to przepłacony szajs, no ale ja mam skrzywienie, bowiem lata całe przepracowałem na makach w różnych wydawnictwach.

    Polubienie

    1. nie mam maca 🙂 mam chromebook acer 13 – dla dziadków taka zabawka do internetu – mam też służbowego iPada i prywatne touch 4 32 giga za 300 PLN i nówkie 16 GB za 800 sprzed 2 lat 🙂 i apple tv za 400 PLN – polecam 🙂

      Polubienie

  4. A ja mam touch 1g 32GB, który bardziej mi pasuje brzmieniowo do Fidelio X1 niż 4g. Mam też nano6g, który z audeo dobrze się zgrywa i z drugimi moimi ulubionymi dokami (nawet chyba bardziej od audeo) – Sony EX82. Z tym, że te moje soniaki to wybitny egzemplarz, bo są sporo jaśniejsze od EX85 i innych EX82, które w międzyczasie miałem okazje posłuchać. Może ktoś im basreflexy przytkał, nie wiem, takie już nabyłem za śmieszne (w kontekście oferowanego dźwięku) 40 czy 50zł.
    No i jest jeszcze stary i styrany s:flo2, który w moim odczuciu niewiele odbiega dźwiękowo od DX90 (krótko porównywałem, ale na tym samym utworze).
    Zasadniczo wiele w sprzęt przenośny nie inwestuję, bo nie mam kiedy na nim słuchać, głównie na wyjazdy zabieram. Ostatnio vedia A10 (niestety padła przy wgrywaniu nowego firmware) + blaupunkty w tym celu mi wystarczyły. Mają ten plus, że nie włażą do kanału słuchowego.

    Polubienie

  5. Sprzęt do którego zawsze powracam to…..iPod/iMod w wersji z RockBoxem. 5G. Ale RB musi być .
    Zarówno z dziury jak i ze wzmacniaczami, jest to sprzęt bardzo fajny. Kiedy musisz lub chcesz go użyć (z różnych względów) nie zawodzi. Przynajmniej mnie 🙂 .

    Polubienie

  6. Od dawna głoszę, że różnice w sprzętach nie są takiego duże, a najbardziej liczy się balans pasma, który nam osobiście najbardziej odpowiada. I tu za większość ostatecznego efektu odpowiada synergia słuchawek z playerem. Niestety, X5 potrafi kaprysić ze słuchawkami, nie często, ale jednak… W przypadku fiio mamy możliwość upgrade do kanapki z E12, lub konfiguracji z innym ampem. X5 to też DAC/AMP i po wpięciu go do komputera gra jeszcze lepiej. Fajnie jakby porównanie dotyczyło X5 na 2.20 bo to ponoć najlepszy brzmieniowo soft.

    Nie znam X7, podobno dzieli ten sam dźwięk co J3. Ten był dla mnie nieprzyjemny brzmieniowo, wolałem mojego Wave. Ja potrafię dalej słuchać z wielką przyjemnością swojej „Taczki”, mieć z tego duży FUN. Gra ona dla mnie tak zjawiskowo (niekoniecznie pod względem technicznym, raczej muzycznym). Nie wiem, czy jakiś DAP ją kiedyś zastąpi w tym co potrafi robić najlepiej 🙂

    .

    Polubienie

Dodaj odpowiedź do el MANU el Anuluj pisanie odpowiedzi